Niestety w pierwszym meczu rundy wiosennej przegrywamy z Iwonką Iwonicz 3-1.
Nie minęło 10 minut, a przegrywaliśmy 2-0. Dwie piłki prostopadłe, dwie sytuacje sam na sam, dwa gole. Przez ten początek byliśmy zmuszeni gonić wynik przez praktycznie cały mecz. W 20 minucie łapiemy kontakt, z bocznej strefy dośrodkowywał Kamil Ryba, po drodze był jeszcze rykoszet i piłka ląduje w sieci. Chwilę potem mogło być 2-2, Kamil Rachwalski wykłada piłkę Krzyśkowi Wojnickiemu, ta jednak skoczyła przed strzałem i poleciała wysoko nad bramką. Obie drużyny miały jeszcze kilka sytuacji, jednak obaj bramkarze skutecznie interweniowali. Na przerwę schodzimy z wynikiem ciągle otwartym.
Niestety historia z pierwszej połowy się powtórzyła. Tym razem wrzutka z rożnego i głową zawodnik gości podwyższa prowadzenie. Do końca meczu próbowaliśmy zagrozić bramce rywali, jednak nie udało nam się pokonać bramkarza. Iwonicz też miał jeszcze kilka okazji, lecz Maciek nie dał się już pokonać. W tym meczu nie udało nam się zdobyć punktów, natomiast okazję do rehabilitacji mamy już w piątek 30 kwietnia, kiedy to zagramy na wyjeździe Burzę Rogi.
STATYSTYKI
Górnik:
- Strzały celne 9
- Strzały niecelne 4
- Rzuty rożne 9
- Strzały obronione 8
- Spalone 3
- Faule 15
- Żółte kartki 3
Iwonicz:
- Strzały celne 11
- Strzały niecelne 4
- Rzuty rożne 7
- Strzały obronione 8
- Spalone 3
- Faule 21
- Żółte kartki 2
Tekst i statystyki: Cyprian Cyrek